Komentarze: 6
Witam wszystkich w nowym miesiącu. Boże jak ten czas szybko leci! Jeszcze niedawno były wakacje .Potem wrzesień! Powrót do szkoły. swięta , nowy rok , a już jest luty. Niedługo walentynki! Lubię walentynki, bo mimo tej całej swojej kiczowatej otoczki jaką są słodke misiaczki z serduszkiem i napisem I love you, a parki i restauracje oblęzone są przez pary trzymające się czula za rączki. Jest to dzień magiczny. W tym dniu wysyłamy walentynki do kogoś kto nam się podoba i zawsze może wyjść z tego coś więcej.... Może ta osoba , której wysłaliśmy walentynki też coś do nas czuje??? Nigdy nic nie wiadomo. Ja w tym roku chyba nie wysyłam żadnej walentynki. Po pierwsze dlatego, że nie wiem dokładnie gdzie osoba która mi się podoba mieszka, a po drugie . No właśnie właściwie nie mam żadnego dobrego argumentu, żeby tej walentynki nie wysłać, no bo przeciez adres zawsze da się jakoś skombinować. Ale i tak jej nie wyślę.... W ten magiczny dzień będę sama czekała na swoją wielką miłość, której jeszcze nie mam , ale która mam nadzieję, niedługo mnie znajdzie! W sumie trochę żałuje, że nie mamy walentynek w szkole! Bo tak zawsze by się od kogos dostało jakąś kartkę, a może nawet kwiatka. A tak nie widze na to żadnych perpektyw!!! :( Znowu będę szła samotnie po ulicy i patrzyła na zakochane pary. I żałowała, że nie zrobiłam tego co powinnam ........